Niebo spowiło chmury. Lekki deszczyk jednak nie przeszkodził dwóm shinobi w walce.

Teren na który mają walczyć jest skalisty. Walczą tuż przed grotą. Stoją 15 m od siebie, Yaroi przy wejściu do groty Szynal 15 metrów przed wejściem. Sam teren w sobie jest "prosty", tzn. nie ma żadnych kamieni.

Zaczyna Yaroi

Rozpocznij, proszę - powiedziałem idąc tyłem w ciemności groty. Tam też uaktywniłem Sharingana, jednakże przeciwnik tego nie zauważył - jest tam okropnie ciemno... Chodź, chodź. Pokaż na co Cie stać! - wrzasnąłem składając pieczęci.

Chakra: Full (15.000)

Wykonuję pare znaków po czym zniknąłem z powierzchni skał... Coś zrobiłem... po pewnym czasie słyszałeś ze wszystkich stron mój głos nie widziałeś gdzie jestem. Ja coś robię
Ch: 12500
Statystyki
Siła: 15
Wytrzymałość: 15
Szybkość: 40
Rekcja: 20
Zręczność: 15

Zauważyłem, jak zapadasz się pod ziemię dzięki mojemu Sharinganowi. Nie miałem się czego bać, gdyż wiedziałem, że nie możesz się pod nią poruszać. Dla zmylenia Cie jednak przesunąłem się lekko w bok. Głos, który słyszałem lekko mnie zdezorientował lecz niczego to nie zmienia. Jestem z klanu Uchiha, my specjalizujemy się w technikach iluzji... Ja zaś stworzyłem swą kopię. Ładnie! Wyjdź już spod ziemi, zawalczmy na poważnie! - wrzasnął jeden z nas.
Chakra: 14.820

Robię coś pod ziemią jeszcze Z podziemi wyskakuję ja twój sharingan mnie widzi ale jestem dość Szybki (40 szybkosci) po czym rzucam po shurikenie w was. odskakuje na 2 m w tył bym był blisko wyjścia po czym wykonuję znaki.
Ch/ 10500

[Sprzeczałbym się. Wg mnie nie możesz ściągnąć pod ziemią ciężarków ale mniejsza xd]
Tak więc widzisz tylko jednego mnie. Nie masz pojęcia o klonie - byłeś pod ziemią, więc nic nie widziałeś. Ruszam powoli na Ciebie z kataną w ręce. Shuriken, który rzuciłeś po prostu omijam. Następnie zaczynam biec w twoim kierunku. Będąc przy Tobie robię wślizg, wykopuję Cie w powietrze a następnie używam Shishi Rendan - pojawiam się za Tobą, wykonuję serię ciosów i sprowadzam Cie do parteru...

Chakra: b/z

Kiedy ty omijałeś Shuriken coś cię nagle trafiło (kage shuriken). Kiedy zostałeś trafiony bo nie mozliwe byś widział iż to jest kage shuriken ja wypuszczam w ciebie Doku kiri a następnie uciekam z groty by sie nie zatruć.
ch/ b.z

____ Ten post nie wlicza się w kolejkę. Piszę go w celu wyjaśnienia ____
Tak więc Kage Shuriken - shuriken leci pod shurikenem. Jeśli go omijam, ten lecący pod spodem nie skręci nagle w bok i mnie nie trafi. Dlatego też poprosimy sędziego o ruch...

Kage Shuriken nie może ot tak skręcić. Szynal nie napisał nic, aby uniknąć Shishi Rendan. Także pada na ziemię dość mocno poturbowany.

Klon znika wraz z momentem uderzenia o ziemię (tak, to był klon). Ja zaś wychodzę z ciemności groty, składam pieczęci. Prawdopodobnie masz duże problemy z poruszaniem się, więc wykończenie Ciebie nie będzie problemem. Katon: Goukakyuu no Jutsu! - wrzasnąłem. Z Ciebie posłałem ogromną kulę ognia, której celem jest zwęglenie Ciebie.
Chakra: 9.820

Wykonuję znaki leżąc na ziemi kiedy Yaori ląduję zmęczony (nawet w mandze i anime było iż Shishi Rendan to Taijutsu i męczy po wykorzystaniu) Pojawia się przed nim 10 kruków po czym Atakują go dziobami pazurami próbują wydrapać oczy itp. ja za to kiedy Yaori jest Zajęty krukami wykonuję Wykonuję Doton no jutsu i mnie nie widać. Odpoczywam pod ziemią.
Ch/ 9500

Nie zrozumiałeś. Technikę Shishi Rendan wykonywał klon. Ja stałem w cieniu groty i wykonałem technikę Katonu. A skoro Ty wtedy przywoływałeś kruki, to zarówno one jak i Ty jesteście spaleni. Ale ponownie poprosimy sędziego :P

Szynal został zaatakowany przez Yaroi'ego techniką Katona. Zwyciężą Yaroi