Stałem na polanie, na której dostrzec można było również cztery kłody. Moje oczy zmieniły kolor. Stał się czerwone, pojawiły się w nich dwie 'łzy'. Spoglądałem uważnie na przeciwników... No, moi drodzy.. Znów się spotykamy... - stwierdziłem składając pieczęci.

Chakra: Full (15.000)

Ostatnio edytowany przez Yaroi Yakuma (2010-12-26 16:37:20)

Hikaru staje naprzeciwko Yaroi.
-Dzisiaj już nasze spotkanie nie skończy moja porażką lecz twoja.
Po tych słowach chłopak ściągnął z nóg wielkie ciężarki które upadły na ziemie z olbrzymim hukiem ,następnie aktywował pierwszą Bramę ,jego ciało nabrało mięśni widać było jak rosną dodatkowo wyciągnął katanę.
-No dawaj.

Kiedy zauwazyłem że Yaroi znika ja się schylam przez co trafia w powietrze (jak sie przemieszcza nic nie widzi ja go podkaszam po czym dobijam kunaiem i rozszarpuje mu klatkę piersiową i odskakuje na 2 m w tył po czym wykonuję znaki
ch/ 14 000

Yaroi trafia Szynala. Mr. Yakuma przygotował pieczęć wcześniej, otwarcie bramy trwa powiedzmy 2 sekundy, gdy Yaroi użył Shunshin'a, Szynal już mógł ją otworzyć ale nie miał szans na uniknięcie ataku nawet gdyby wiedział gdzie yaroi zniknął, a nie wiedział co daje kolejny punkt dla pana Yakumy, plus bez ciężarków Yaroi jest szybszy także Szynal jest BARDZO mocno poturbowany, ma problemy z oddychaniem i poruszaniem się.

Ruch Yaroi'ego

Hikaru biegnie w stronę yaroi'ego od którego dzieli go jakieś 5 m, Szynal ledwo stoją znajduje się również 5 m od Yaroi'ego i powiedzmy 3 od Hikaru.

Uwaga do Yakumo  -  Na tym poziomie możesz w pewnym stopniu przewidywać ruchy, ale bez przesady, an przyszłość mówieę żeby w tej kwestii nie było sporów

Próbuję wstać podczas przekręcania sie na bok waksłuje krew jestem bardzo zdenerwowany wręcz wściekły, czuję jak narasta we mnie wściekłość i wstaję robię sie czerwony rzucam w Yaoriego 5 shuriken i 4 kunai w różnych stronach tak by nia miał szans na ruch po czym wykonuję znaki
ch : 13500

Składałem znaki w locie. Chakrę już odjąłem. Oberwałem, lecz katana wbiła się w kłodę. Shurikeny/kunai, które wyrzucił drugi przeciwnik prawdopodobnie trafiają w Hikaru, jeśli nic nie zrobi. Ja zaś pojawiam się ponownie przy Szynalu, tym razem za nim. Katanę wbijam w plecy tak, aby przebić jego serce. W następnej kolejności odskakuję wykonując pieczęci.

Chakra: b/z

Hikaru zmienia się w kłodę i pojawia się koło ponownie za Yaroi'm tym razem używając techniki Konoha Daisenkou. Unoszące się wysoko nad horyzontem słońce pomaga w oślepieniu przeciwnika. Yaroi widzi tylko błysk a następnie pada na ziemię pod wpływem silnego kopniaka. Kiedy przeciwnik padał na ziemię Hikaru wbił mu w łopatki Katanę. Odskoczył wykonał znaki i wyciągnął kunai'a który następnie rzucił w Yaroi'ego głowę.

Ch: 10,5k