Szedłeś tak przez jakiś czas za niskim Geninem. Po chwili twoim oczom ukazała się wielka siedziba. Chłopak stanął przed nią i powiedział.
-Dalej idź sam ja swoją część zadania wykonałem.

Nagle twoim oczom ukazały się srebrne drzwi na których pisało "Gabinet Lidera". Wszedłeś do środka. Widziałeś postać siedzącą na wielkim krześle.
-Witaj studencie mam dla ciebie ważną misję !!-po czym dodał-Twoje zadanie będzie polegało na pilnowaniu dziecka ważnych osobistości w naszej krainie. Radzę tego nie zepsuć.
Lider odwrócił się na krześle w stronę okna.
-No idź już ,dane miejsca leżą na biurku.

Strasznie szybko znalazłeś się przed domem którego adres był napisany na kartce. Zapukałeś ,a z domu wyszły 2 dorosłe osoby. Podały ci grafik co masz robić i poszli sobie mówiąc.
-Uważaj na naszego chłopczyka.

Na grafiku pisało ,że nadszedł czas na zrobienie brzdącowi kolacji. Kiedy wszedłeś do domu jednak go nie było. Słyszałeś tylko chihoty zza kanapy.

Za kanapą widziałeś tylko ruszający się koc ,odgłos śmiechu był ciągle słyszalny. Nagle po prawej stronie usłyszałeś stukot rzuconego przedmiotu.

Kiedy podszedłeś do miejsca gdzie usłyszałeś dźwięk ,nagle poczułeś słabego kopniaka i strasznie głośny śmiech. Po krótkim śmianiu się chłopiec się zapytał.
-Ty jesteś ninja ?

-Ja się nazywam Ichimi.-powiedział chłopak.-I zdaje mi się ,że masz mnie pilnować.
Chłopczyk spojrzał na ciebie trochę z podziwem oraz ze złością bo twoja ręka ściskała jego co sprawiało mu ból.