Gdy spadał, ja i klony podbiegliśmy pod niego i jak leciał, nadział się na moje palce i zacząłem super szybką kombinacje ciosów w tenketsu.
-Dwa, cztery, osiem, szesnaście, trzydzieści dwa! - a klony tylko patrzyły, były 3, bo jednego zrobiłem za tymi dwoma.
Chakra: 10200.
Offline
Bouka na ostrze katany. Biegnę na przeciwnika imitując kopnięcie, tak naprawdę się obkręcając, żebym był za nim i jak za nim jestem, to znak tygrysa i Sennen Goroshi.
Chakra: 8750.
Offline
Kiedy tylko go uderzyłeś przeciwnik zamienił się w drewno i pozostawił po sobie jedynie drzazgi w twoich palcach. Wkrótce jednak pojawił się blisko tego chłopaka a zza drzew wybiegło po kolei 3 ninja. Cała 3 biegła w toją stronę znajdowali się 20m od ciebie.
Offline
Eh... Obwiązuje wszystkich naraz 30m metalowej linki i są ciasno ściśnięci ze sobą. Teraz ich trochę podręczę.
Chakra: Bez zmian.
Offline
Przeciwnicy byli na tyle daleko ,że bez przeszkody uniknęli twoją linkę. Kiedy znajdowali się już strasznie blisko ciebie a ty już myślałeś o najgorszym. Wyskoczyło 2 Chunninów którzy zaczęli walczyć z 2 jednak jeden jeszcze biegł w twoją stronę.
Offline
Omijam zręcznie przeciwnika tak żeby mnie nie zranił i biorę swoją linkę, odskakuję ciągle, zwijam ją i chowam. Zza przeciwnika znowu Sennen Goroshi.
Chakra: Bez zmian.
Offline
Tym razem przeciwnik nie zdołał uniknąć tej techniki. Został wyrzucony przez bramę i znalazł się w krainie. Chunnin który cię nie lubił powiedział.
-Co ty zrobiłeś ,przecież pilnowaliśmy ,aby tam nie weszli.
Offline
Offline