Leżące a właściwie graniczące z lasem Brecilien od strony zachodniej. Jest to nieprzemierzony wodny obszar o niezbadanej głębokości, który napędza strachem mieszkańców okolicznych ziem już samą nazwą, przede wszystkim za sprawą potwora wodno - ziemnego, zamieszkującego podwodne tereny tego jeziora. Z opowieści mieszkańców wynika, że potwór ten ma imię Uldred, co śmielsi pukają się w głowę jak można nazywać coś co morduje i regularnie poluje na ludzi. Brzeg jeziora pokrywa dość obszerna plaża, gdzie można przyjść odpocząć czy potrenować w spokoju techniki obserwowanym jedynie przez nieruchomą wodę no i Uldreda...
Powstaliśmy z krwi przelanej na bitwach,
W oczach płonie gniew, z ust płynie modlitwa,
Nasz ognisty rydwan jest gotowy do szarży,
Serca wybijają rytm wojennych marszy
Każdy z ludzi walczy w imię własnych zasad,
I nie ważne jaki kraj, jakie wyznanie czy rasa,
Nasza siła to władza, pęka ostatnia nić
Dzisiaj wschodzi czarne słońce, jutro nie będzie już nic
Offline