Niezdobyta jak dotąd twierdza w sensie geograficznym i wojennym. Jest ona siedzibą wszystkich Strażników Krwi z całego świata, położna na niedostępnych górskich wzniesieniach i ukryta za pomocą Genjutsu, którego tylko członkowie bractwa mogą się przeciwstawić lub nauczyć kogo zechcą. Jeszcze żaden obcy nie dotarł tam i nie potwierdził czy zakon taki naprawdę istniał. Według opowieści można kupić mapę prowadzącą do wrót tej twierdzy jednak wersja ta jest niezbyt wiarygodna. O samych okolicach twierdzy wiadomo tylko że trzeba przebyć 11 Thaih W wolnych Marchiach a potem wędrować wiele mil na północ w kierunku oceanu. Pozostaje również kwestia wyciągnięcia najróżniejszymi metodami informacji o twierdzy od jednego z członków bractwa, co wbrew pozorom nie jest takie łatwe.
Powstaliśmy z krwi przelanej na bitwach,
W oczach płonie gniew, z ust płynie modlitwa,
Nasz ognisty rydwan jest gotowy do szarży,
Serca wybijają rytm wojennych marszy
Każdy z ludzi walczy w imię własnych zasad,
I nie ważne jaki kraj, jakie wyznanie czy rasa,
Nasza siła to władza, pęka ostatnia nić
Dzisiaj wschodzi czarne słońce, jutro nie będzie już nic
Offline