Kiedy podeszliście do konwoju. Okazało się ,że to była jakaś ważna osobistość podała wam spokojnie papiery i powiedziała ,że się śpieszy. Sprawdzaliście dokumenty przez dłuższą chwilę gdy nagle zaczął z każdej strony dochodzić odgłos szelestu liści. W tym właśnie momencie Diego zrozumiał ,że źle zrobił schodząc z drzewa. Z każdej strony wyskoczyło około 10 zbirów ,kopnęli was i wlecieliście w krzaki. A konwój zaczął być okupowany.
Offline
*Lecąc paru zbirów może zauważyć że na moim ciele robią się czarne znaki. Robię 4 razy te samą pieczęć i na wszystkich 10 zbirów lecą kruki, na każdego po cztery, dwa atakują oczy a dwa plecy, po tym ja wyjmuję shurikeny oraz kunai'e, i wbijam każdemu zbirowi po jednym.*
- Di'! Nic ci nie jest?!
Chakra: 27000
((Co zrobiłem?: Zrobiłem 40 kruków i marnuje 10 broni miotanych w celu wbicia w zbirów, żeby kruki mogły zaatakować łatwiej, ponieważ bóle od broni też czują...))
Offline
Obrywam z kopniaka i ląduję w krzakach. Szybko się podnoszę i rzucam kunaia z notką tak aby nie zranić ludzi z konwoju po czym go detonuję.
ch. 15,500
Ostatnio edytowany przez Diego (2011-01-13 21:20:01)
Offline
Jeden ninja wykonał strasznie szybko 2x znaki ,że nawet tego nie zauważyliście. Kruki które wyleciały zostały spalone przez jutsu Katon. Lecące kunai odbił za pomocą drugiej natury chakry Fuuton. Kiedy spostrzegł Diego nie dał mu dojścia do towarzyszy, podhaczył go kiedy wykonał shunshin kiedy leżał na ziemi kopnął go a on uderzył w drzewo.
-Sam wam dam radę.-powiedział.-Kontynuujcie !!
Ninja wyglądał na strasznie doświadczonego.
Offline
*Robię w Ninje Doku Kiri, gdy ten widzi że zasłania mnie dym, ja robię obok niego Shunshin i próbuję mu wbić katanę w brzuch, uda się czy nie uda, odraz robię Hayabuse Otosh na najbliższym obok niego.*
Chakra:25000
Offline
Podnoszę się i używam Yamagi no Mai. Z środków dłoni wyrastają mi kolce o długości 20 cm. Jeśli atak Kyoshiego (kataną) się udaj atakuję ostrzami najbliższego przeciwnika. Jeśli nie atakuję "lidera" grupy.
ch. 9,000
Offline